Bar prowadzi zakłady, gdzie będzie więcej strzelanin. Zakładają się o życie i śmierć

2020-09-03 21:43

Oburzenie i falę krytyki wywołali właściciele baru na Long Island, którzy uruchomili koszmarne zakłady o to, gdzie w Labour Day będzie więcej strzelanin - w Nowym Jorku, czy w Chicago.

Bar The Cliffton w Patchogue opublikował zdjęcie puli zakładów w stylu Super Bowl na Instagramie w zeszłym tygodniu z podpisem „Niech rozpocznie się strzelanina!”.Wynaturzona forma zakładów pojawiła się, kiedy oba miasta borykają się z wzrostem liczby strzelanin podczas pandemii koronawirusa , która przyniosła niebotyczne bezrobocie i obawy przed eksmisjami.- Jestem zniesmaczona tym, że The Clifton Bar na Long Island traktuje przemoc z użyciem broni jako żart - napisała na Twitterze Lisa Hendricks. - To jest życie i śmierć, a nie pula zakładów. Niech się wstydzą.Jack Sterne, rzecznik gubernatora Andrew M. Cuomo (63 l.), nazwał zakłady „odrażającą degradacją ludzkiego życia”. Przedstawiciele burmistrza de Blasio i burmistrza Patchogue również szybko potępili chorą rozrywkę. Dochodzenie w sprawie zakładów prowadzi już policja w Suffolk. Nie chodzi jednak o strzelaniny, a o to, że przepisy zakazują hazardu w firmach posiadających licencje na alkohol. Podjęcie działań zapowiedziała też State Liquor Authority.- Ten zakład zostanie oskarżony o naruszenie, które już zaobserwowaliśmy i możemy spodziewać się, że ponownie sprawa trafi do nas - poinformowała SLA.

Nasi Partnerzy polecają