– Z ponad 50 tys. osób ubiegających się o azyl będących obecnie pod naszą opieką i łącznie ponad 81 200 osób szukającymi u nas pomocy, Nowy Jork wciąż robi więcej niż jakiekolwiek inne miasto lub władze federalne, aby zaradzić kryzysowi narodowemu – powiedział Adams na wtorkowej konferencji prasowej, podczas której ujawnił lokalizację nowego tymczasowego miejsca pobytu imigrantów. Wkrótce 500 rodzin poszukujących azylu zamieszka w kompleksie mieszkaniowym dla studentów przy 1760 Third Avenue w Carnegie Hill.
Jak wynika jednak z najnowszego sondażu Siena College, mieszkańcy stanu sprzeciwiają się przenoszeniu imigrantów do akademików na kampusach SUNY – 54 proc. krytykuje plan, a 33 proc. go popiera. Pomysł podzielił również demokratów – 41 proc. go aprobuje i tyle samo jest nastawionych negatywnie. Przeciwna jest także większość republikanów, bo aż 77 proc. z nich.
