Awaria sprzętu przyczyną blackoutu

2019-07-17 4:00

Ponad 70 tys. nowojorczyków pozostawało pięć godzin w całkowitych ciemnościach przez przestarzały lub źle serwisowany sprzęt!

Przedstawiciele ConEdison podali we wtorek, że najprawdopodobniej przyczyną blackoutu była awaria systemu przesyłowego w studzience przy West 65th Street i West End Avenue. Awaria dwóch elementów sprzętu zainstalowanego w studzience uległa awarii, co spowodowało zapalenie się kabla, którym przepływał prąd o sile 13 000 V. Potem wszystko poszło już lawinowo, uszkodziły się kolejne odcinki przekaźnikowe i w konsekwencji doszło do blackoutu.Prądu nie było przez pięć godzin na Upper West Side, dotknął on nawet zawsze rozświetlone Times Square i Broadway. Przedstawiciele ConEdison mówią, że ich eksperci w dalszym ciągu starają się ustalić, dlaczego doszło do takiej awarii, aby móc zapobiec podobnym blackoutom w przyszłości. Burmistrz Bill de Blasio (56 l.) powiedział w poniedziałek po południu, że jest bardzo zawiedziony ConEdisonem. Z kolei wielu nowojorczyków jest zawiedzionych jego postawą, bowiem w momencie zaciemnienia prowadził kampanię w Iowa, zamiast być na miejscu.