Reputacja prezydenta USA podupada. Potwierdzeniem jest ostatni sondaż NBC News, który wykazał wątpliwości Amerykanów co do jego działań. Przeprowadzono go co prawda przez wizytą w Europie, ale aż 7 na 10 obywateli USA wyraziło wątpliwość co do tego, czy Biden poradzi sobie z rosyjską inwazją na Ukrainę. Ośmiu na 10 ankietowanych obawia się, że wojna będzie skutkować wzrostem cen paliwa i może doprowadzić do użycia broni jądrowej.
Odsetek Amerykanów, którzy pochwalają działania Bidena od czasu objęcia przez niego urzędu w styczniu 2021 r., spadł z 53 do 40 proc. Poparcie spadło we wszystkich grupach społecznych. W tym samym sondażu 39 proc. Amerykanów nie pochwalało jego działalności. 38 proc. badanych wini Bidena za najwyższą od 40 lat inflację. Mimo to 80 proc. obywateli zgodziło się z decyzją prezydenta o zakazie importu rosyjskiej ropy, nawet jeśli ma on oznaczać wyższe ceny gazu.
Niskie poparcie dla prezydenta to spory kłopot dla Demokratów. Tym bardzie że może przełożyć się na partyjne poparcie. 46 proc. zarejestrowanych wyborców uznało, ze po listopadowych wyborach wolałoby Kongres kontrolowany przez Republikanów, o 2 proc. mniej chce utrzymania większości przez Demokratów. – Ten sondaż mówi, że Demokratów czeka katastrofa wyborcza – skomentował w NBC News Bill McInturff z Public Opinions Strategy.
