Liczba zgłoszeń poważnych przestępstw w transporcie miejskim spadła o prawie 3 proc. w latach 2022–2023. Jednak blady strach padł na pasażerów po kilku strzelaninach i brutalnych napadach, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy. - Prawo i porządek musi działać już przy bramkach wejściowych – powiedział na konferencji prasowej szef wydziału ds. transportu Michael Kemper.
Przejazdy na gapę to już prawdziwa plaga. W tym roku aresztowano ponad 1700 osób pod zarzutem przeskoczenia przez bramkę, w porównaniu do 965 w 2023 r. W tym roku policja ukarała mandatami ponad 28 tys. gapowiczów. Te oszustwa kosztują miejski system tranzytowy setki milionów dolarów rocznie. Policja i burmistrz Eric Adams (64 l.), zasugerowali ostatnio, że istnieją powiązania między uchylaniem się od kupna biletów a przemocą w pociągach.
Jako dowód NYPD przytoczyła przykład strzelaniny, która miała miejsce 14 marca w pociągu linii A w centrum Brooklynu. Jej sprawca, co widać na nagraniu z monitoringu, najpierw przeskoczył przez bramkę. Miał przy sobie broń. - Jeśli chcemy czuć się bezpiecznie w metrze, pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, to nie wpuszczać na perony potencjalnie złych ludzi, którzy nie płacą – powiedział zastępca komisarza DCPI, Tarik Sheppard.
W ubiegły wtorek na stacji 42nd St pod Times Square rozmieszczono około 10 funkcjonariuszy ubranych po cywilnemu. W kilka godzin zespół wystawił 10 wezwań na przesłuchania i dokonał trzech aresztowań. Aresztowane osoby były już znane policji. W wyniku podobnych operacji w tym roku NYPD znalazła 17 sztuk broni u „gapowiczów”.
