To będzie gigantyczna inwestycja w sercu Wietrznego Miasta, a jak mówią jej inicjatorzy wręcz budowa nowej dzielnicy. Michael Reinsdorf, dyrektor generalny Chicago Bulls i Danny Wirtz, prezes Chicago Blackhawks współwłaściciele United Center przedstawili szczegóły planu pod nazwą „Projekt 1901”, nawiązującego do adresu hali. Obejmie on aż 55 akrów powierzchni w otoczeniu United Center. - To nie jest dzielnica rozrywki. Budujemy dzielnicę rozrywki. Przekształcamy tę dzielnicę – zapowiedział podczas prezentacji założeń projektu Michael Reinsorf.
Plan jest ambitny. Zakłada kompletną zmianę funkcjonalności przestrzeni.
Przede wszystkim przekształcenie smutnych i gigantycznych parkingów w przestrzenie publiczne, w tym około 10-akrowe tereny zielone. W sąsiedztwie hali powstanie sala koncertowa na 6000 miejsc, poza tym hotel, budynki mieszkalne z nawet 5000 lokalami i sklepy. Całości dopełnią alejki spacerowe, chodniki, ścieżki rowerowe i mała infrastruktura, zachęcająca do spędzania czasu w tym rejonie West Side.
Realizacja projektu kosztować ma 7 miliardów dolarów, które w całości pochodzić mają z funduszy prywatnych.
Właściciele United Center liczą jednak, że miasto dorzuci swoje trzy grosze, decydując się na budowę nowej stacji różowej linii kolejki CTA w sąsiedztwie nowego kompleksu. Metamorfoza okolicy przy 1901 W Madison Street trwać ma około 10 lat, a prace ruszą wiosną 2025 roku.