Muhammad Aziz, Khalil Islam oraz Mujahid Abdul Halim, znany również jako Thomas Hagan, w 1966 r. zostali skazani na dożywocie za zabójstwo obrońcy praw obywatelskich Malcolma X, do którego doszło rok wcześniej w Audubon Ballroom na Manhattanie. Pierwsi dwaj twierdzili, że to nie oni stoją za zbrodnią, aż w końcu do morderstwa przyznał się Halim i definitywnie zaprzeczył, jakoby Aziz i Islam byli zamieszani w zabójstwo.
W latach 80., po ponad 20 latach odsiadki mężczyźni zostali zwolnieni warunkowo, a dopiero w listopadzie 2021 r. sąd uznał, że są niewinni. Wówczas ujawniono, że w sprawie zatajono wiele kluczowych dowodów, które podważały winę Aziza i Islama – mężczyźni mieli mocne alibi – obaj byli w domach na Bronksie - i żadne fizyczne dowody nie łączyły ich z przestępstwem, a zeznania świadków były bardzo niespójne. Niestety Islam nie dożył momentu, w którym w końcu odzyskał dobre imię – zmarł w 2009 r.
- Muhammad Aziz, Khalil Islam i ich bliscy cierpieli z powodu tych niesprawiedliwych wyroków przez ponad 50 lat - stwierdził David Shanies, adwokat mężczyzn, który w niedzielę potwierdził zawarcie ugody z miastem i stanem Nowy Jork. Na jej mocy NYC zapłaci w sumie $13 mln odszkodowania Azizowi i kolejne $13 mln na poczet majątku Islama. Ponadto stan ma zapłacić kolejne $10 mln.
- „Ugoda przynosi namiastkę sprawiedliwości osobom, które spędziły dekady w więzieniu i nosiły piętno bycia fałszywie oskarżonym o zamordowanie ikonicznej postaci” - przekazał w oświadczeniu Nick Paolucci, rzecznik nowojorskiego wydziału prawnego.