Według Departamentu Więziennictwa i Nadzoru Społecznego do września więźniowie w więzieniach stanu Nowy Jork otrzymali łącznie 26 232 czeków. Niektórzy nawet dwukrotnie, załapując się na wypłatę w czasach Donalda Trumpa (76 l.) i ponownie w już za kadencji Joe Bidena (80 l.).
- To bardzo dziwne - skomentował dla „New York Post” radny Robert Holden (71 l.). - Podatnicy płacą za mieszkanie i wyżywienie więźniów. Pieniądze powinny wrócić do podatników.
Wypłata covidowych zasiłków więźniom była możliwa dzięki wyrokowi sędzi federalnej Phyllis Hamilton (70 l.) z Karoliny Północnej. Po zbiorowym pozwie więźniów nakazała władzom federalnym traktować ich tak jak wszystkich Amerykanów.