Z opublikowanego właśnie raportu przez New York State Technical and Eduction Assistance Center for Homeless Students w roku szkolnym 2017–2018 w nowojorskich szkołach publicznych uczyło się 114.659 bezdomnych dzieci, którzy wraz z rodzicami mieszkają w schroniskach. To o trzy procent więcej aniżeli w roku szkolnym 2016–2017, kiedy liczba uczniów bez domu wynosiła 111.526. W chwili obecnej, jak wynika z raportu, bezdomni uczniowie stanowią aż 10 procent wszystkich 1.1 miliona dzieci uczęszczających do nowojorskich szkół. I jest to niestety smutny rekord. Jak mówią eksperci, sprawa jest o tyle przykra, że dzieci niemające prawdziwego domu dużo słabiej uczą się w szkole, zwłaszcza jeżeli chodzi o matematykę i czytanie, mają problemy w komunikowaniu się z rówieśnikami, potrafią stwarzać duże kłopoty nauczycielom, nie koncentrują się na lekcjach i bywają agresywne wobec innych uczniów. Bardzo często też nie kończą szkoły na czas, bo muszą powtarzać klasy.
i
114 tysięcy uczniów nie ma domu
2018-10-18
10:00
To naprawdę smutne. Problem bezdomności w Nowym Jorku, który osiąga rozmiary jak za czasów Wielkiej Depresji, coraz częściej zaczyna dotykać dzieci. W szkołach publicznych znajdujących się w NYC uczy się obecnie aż ponad 114 tysięcy dzieci, które nie mają domu. Jest to rekordowa liczba.
