Zboczeniec wszedł oknem kobiecie z Brooklynu do sypialni, gdy spała i chciał ją zgwałcić

Ohydny incydent wydarzył się w Bushwick, w mieszkaniu na trzecim piętrze budynku pomiędzy alejami Irving i Greene. 30-latka   około 7 rano przebudziła się i z przerażeniem zauważyła przed sobą ohydnego zboczeńca, który się onanizuje. Gdy zobaczył, że otworzyła oczy, rzucił się na łóżko i próbował ją zgwałcić. Kobieta zaczęła głośno krzyczeć i na szczęście usłyszała ją współlokatorka, która natychmiast wbiegła do jej pokoju. Widząc ją, zboczeniec odepchnął ją i uciekł z mieszkania drzwiami wejściowymi, a potem w siną dal. Policja, która poszukuje zboczeńca, ustaliła, że mężczyzna dostał się do pokoju ofiary oknem, do którego wdrapał się przy użyciu schodów przeciwpożarowych. Incydent bardzo mocno zszokował mieszkańców bloku i okolicy. - Nie wyobrażam sobie większego koszmaru. Człowiek nawet we własnym domu i to na piętrze nie może czuć się na tyle bezpiecznie, by uchylić okno. Straszne! - mówiła jedna z sąsiadek poruszona sprawą.