Zamiast się opiekować, bił bezbronnego chłopczyka po głowie. 17-latek zakatował na śmierć dwulatka

2017-03-18 1:00

Niewyobrażalny dramat w Upstate New York. Dwuletni Ethan Bigham został odłączony od aparatury podtrzymującej życie w  Women & Children's Hospital. Trafił do szpitala z rozległymi obrażeniami i urazem mózgu, po tym jak został pobity przez 17-letniego Devona Vanderwege’a, który miał się nim opiekować.

Brutalny atak miał miejsce kilka dni temu, w osiedlu przyczep mieszkaniowych w Marilla, NY. Devon Vanderwege miał zająć się chłopcem pod nieobecność rodziców… Kiedy wrócili chłopczyk był nieprzytomny. – Dziecko było bardzo dotkliwie pobite. Twarz miał całą pociętą i opuchniętą. Na plecach miał sine plamy – poinformowano z Erie County District Attorney Office. Dodał, że Devon Vanderwege został natychmiast aresztowany i oskarżony o brutalną napaść na dziecko. Tymczasem teraz zarzuty mogą się zmienić. Rodzina skatowanego chłopca, u którego stwierdzono śmierć mózgu, zdecydowała się o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej przy życiu, a jego organy zostaną przekazane potrzebującym dzieciom. Sal

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają