TYLKO W SUPER EXPRESSIE! Andrzej Duda: Jestem krytykowany za wszystko co zrobię

Tylko w rozmowie z „Super Expressem” Andrzej Duda zdradził kulisy nocnej rozmowy z Kaczyńskim. – Po premierze filmu ,,Pilecki” pojechałem do Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, z którym współpracowałem, który wytyczył pewną drogę dla polskiej polityki międzynarodowej. W tym miejscu znajdują się pamiątki po prezydencie. Nie było w tym spotkaniu nic nadzwyczajnego – mówi nam prezydent. Rozmawiamy w apartamencie w hotelu Marriott na Manhattanie. O czym panowie rozmawiali? – Rozmawialiśmy o różnych rzeczach, również o pamiątkach, które są tam przechowywane. W instytucie znajduje się wiele bardzo cennych rzeczy. Między innymi cenne odznaczenia, które pan prezydent Lech Kaczyński (†61 l.) swojego czasu otrzymał. Jest to bardzo specyficzne miejsce – mówił Andrzej Duda. – Nie widzę w tym spotkaniu nic dziwnego. Konkurenci polityczni próbują się dopatrywać różnych rzeczy. Oczywiście jestem krytykowany za wszystko, co zrobię. Być może ktoś jest zdumiony tym, że spotyka się dwóch ludzi, którzy znają się od lat. Jak ja z Jarosławem Kaczyńskim, poza tym jest on szefem ugrupowania, z którego tak niedawno startowałem w wyborach prezydenckich. Nie widzę w tym spotkaniu nic nadzwyczajnego. Chyba że ktoś chce dostrzegać w tym coś nadzwyczajnego – skwitował Andrzej Duda.

Prezydent poleciał do USA na szczyt ONZ. Dziś ma wystąpić jako trzeci mówca, tuż po Baracku Obamie (54 l.), a przed prezydentem Chin czy Rosji! Podczas wizyty prezydent Duda ma jeszcze zaplanowane spotkania z prezydent Chile, królem Jordanii, prezydentami Ukrainy, Kazachstanu, Węgier, Senegalu i premierem Nowej Zelandii. We wtorek ma też wziąć udział w nowojorskim spotkaniu grupy Adriatyk-Bałtyk-Morze Czarne.
Agnieszka Granatowska
Marcin Żurawicz