Tragiczny wypadek na Queensie. Wnuczek rozjechał babcię

2016-11-15 1:00

75-letnia staruszka nie żyje po tym jak został śmiertelnie potrącona przez terenową Toyotą.  Do tego tragicznego wypadku doszło przed domem kobiety na Queensie, a za kierownicą  SUV siedział jej wnuczek.

Policja jak na razie nie aresztowała 17-letniego kierowcę i wnuczka ofiary,jest wielce prawdopodobne że nie zrobi tego a sprawa jest traktowana jako bardzo tragiczny wypadek.  W niedzielę przed jedenastą rano, nastolatek wyjechał z garażu  domu przy 267th Street, niedaleko 83rd Avenue w Glen Oaks i zaczął zjeżdżać tyłem podjazdem, by wyjechał na ulicę. W tym momencie jego 75-letnia babcia, Chandrawati Lathan,  weszła akurat na podjazd. Chłopak nie zdążył zahamować i uderzył w staruszkę. Natychmiast wysiadł i zaczął jej pomagać, alarmując jednocześnie rodziców, by ci wezwali karetkę i policję.  Starsza pani została przetransportowana do szpitala, ale niestety lekarzom nie udało się jej uratować.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki