Tragedia w New Hampshire. Ojciec z córką zginęli przygnieceni namiotem cyrkowym

Pod namiotem w momencie nawałnicy było około 100 osób. Nagle zaczął wiać silny wiatr i padać deszcz z gradem. Siła wiatru była tak duża, że namiot w pewnym momencie się zawalił. Na widowni zapanował chaos i przerażenie - widzowie usiłowali wstać ze swoich siedzeń i uciec ze śmiertelnej pułapki co sił w nogach. Niestety, nie wszystkim to się udało. – Ciężki namiot przygniótł i zabił ojca oraz jego córeczkę, którzy przyszli na cyrkowe pokazy – powiedział Bill Degnan z miejscowej straży pożarnej. Oprócz dwóch ofiar śmiertelnych w wyniku tragedii rannych zostało co najmniej 15 osób - wszyscy z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do okolicznych szpitali. Firma, która zajmuje się produkcją namiotów cyrkowych, poinformowała, że nigdy wcześniej nie doszło do podobnych wypadków wywołanych burzą i silnymi wiatrami.