State of the Union

2015-01-22 1:00

State of the Union Obama do Kongresu: Spróbujcie przeżyć za 15 tys. Reforma podatkowa, ulgi dla klasy średniej, promowanie amerykańskich firm, walka z wszelkimi formami terroryzmu, otwarcie się na współpracę z krajami Unii Europejskiej, dostęp do edukacji i Internetu – to główne aspekty jakie Barck Obama (53 l.) poruszył w swoim dorocznym orędziu State of the Union.Przemawiając przed dwiema izbami parlamentu, prezydent wielokrotnie podkreślał jak ważne jest to, by pozostać zjednoczonymi i debatować nad problemami zamiast kłócić się o nie.– Każdy bez wyjątku: mężczyzna, kobieta, młody, stary, czarny, biały, Azjata, Latynos, imigrant, gej, osoby chore...  Każdy jest ważny. Każdy się liczy. Chcę byśmy wszyscy żyli w kraju, który pokazuje światu że jesteśmy Stanami Zjednoczonymi Ameryki –mówił prezydent Obama.

DEMONSTRACJA SIŁY

„Nie pozwolimy, by kraje większe, zastraszały mniejsze. Pokazujemy to poprzez głośny sprzeciw wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę, poprzez wspieranie ukraińskiej demokracji i współpracowanie z sojusznikami NATO (...) W zeszłym roku, wraz z sojusznikami robiliśmy wszystko, by wprowadzić sankcje na Rosję podczas gdy niektórzy sugerowali, że agresja pana Putina była mistrzowskim pokazem strategii i potęgi. (...) Cóż... Dzisiaj to Ameryka jest silna i zjednoczona podczas gdy Rosja jest w ekonomicznym kryzysie”.

PODATKI/GOSPODARKA/PŁACE

„Czy możemy tolerować sytuację, w której tylko części z nas wiedzie się bardzo dobrze, część z nas żyje w luksusach? Czy raczej zaangażujemy się na rzecz gospodarki, która generuje rosnące dochody i szanse dla każdego, bez wyjątku, kto ciężko pracuje? Odpowiedź jest prosta. Gospodarka sprzyjająca klasie średniej działa. Promowanie i pobudzanie małego biznesu działa. Dlatego apeluję do Kongresu o obniżenie podatków dla ciężko pracujących rodzin tak, by mogli zaoszczędzić tysiące dolarów. Nie może być tak, że bogacze przekazują swoje majątki unikając płacenia za to podatku. (...) Czas najwyższy, aby kobiety zarabiały taką samą stawkę jak mężczyźni wykonujący tę samą pracę. Czas najwyższy, aby wypłacać pracownikom nadgodziny i podnieść stawkę minimalną. Tym kongresmanom, którzy ciągle się sprzeciwiają powiem tylko: spróbujcie przeżyć za 15 tys. dol. rocznie mając rodzinę na utrzymaniu

EDUKACJA

Nasze dzieci zasługują na dostęp do edukacji. Dlatego proponuję bezpłatne dwuletnie studia na community colleges w ramach funduszy federalnych przy wsparciu poszczególnych stanów. Dodatkowo chcę, by szybki Internet był dostępny w każdej klasie, w każdym mieście Ameryki. To pozwoli kolejnym generacjom na poszerzenie wiedzy i horyzontów. Pozwoli im dokonywać odkryć, które wykreują w przyszłości nowe miejsca pracy.

NOWI PARTNERZY

Biznes na miarę XXI wieku to taki, kiedy Ameryka więcej produkuje u siebie i więcej sprzedaje do innych krajów. Dlatego musimy zrobić wszystko, by zatrzymać produkcję w USA i chronić naszych pracowników, a jednocześnie otworzyć się na inne rynki. Dlatego apeluję do Kongresu o pełnomocnictwo do negocjowania układów o wolnym handlu z Unią Europejską i rejonem Azji i Pacyfiku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki