Do tego tragicznego wypadku doszło we wtorek przed trzecią po południu w Centerport na Long Island. Jak informuje Suffolk County Policje, trójka chłopców należących do Centerport Yacht Club brała lekcje żeglowania. Dzieci miały na sobie zgodnie z regulaminem kamizelki ratunkowe i uczyły się pod okiem 18-letniego instruktora, posiadającego wszystkie uprawnienia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pewnym momencie 12-latek wypał ze szkoleniowej łódki, został wciągnięty przez silnik i uderzył głową o turbinę. 18-letni instruktor wskoczył do wody na ratunek chłopcu. Wciągnął go na łódkę, zaalarmował pomoc na brzegu i sam w międzyczasie udzielał 12-latkowi pierwszej pomocy. Wezwani ratownicy przewieźli chłopca do Huntington Hospital. Niestety lekarzom nie udało się uratować mu życia. Pozostałym chłopcom uczestniczącym w lekcji nic się nie stało. Doznali jednak traumy i są w szoku podobnie jak i sam instruktor dlatego zostali poddani opiece psychiatrycznej. Sprawę bada policja. Do środy nie wniesiono żadnego oskarżenia.
Śmiertelny wypadek poczas nauki żeglowania na Long Island. Nie żyje 12-latek
2017-07-20
2:00
Koszmarna tragedia podczas letniej nauki żeglowania na Long Island. 12-letni chłopiec wypadł z łódki i uderzył głową o turbinę silnika. Niestety nie przeżył.