Przymusowa wyprowadzka z powodu remontu metra M?

2016-04-19 2:00

Zaplanowany na 2017 rok remont metra linii M na odcinku Brooklyn-Queens może dać się mocno we znaki nie tylko pasażerom – w tym licznym Polakom – ale i mieszkańcom okolicznych domów.

Jak donosi „amNewYork”, okazuje się, że dziesiątki osób mieszkających w szeregowych domach położonych przy biegnącym na otwartym powietrzu kolejowym wiadukcie na Bushwick, z uwagi na konieczne prace remontowe będą zmuszeni do wyprowadzenia się. Na razie przedstawiciele zarządu Metropolitarnych Zakładów Komunikacyjnych (MTA) nie mówią nic oficjalnie, niemniej lokatorzy mieli już wizyty pracowników MTA, którzy poinformowali ich o takiej ewentualności. Obowiązkową relokacją mają zostać objęci mieszkańcy domów przy Ditmars Street na  Brooklynie oraz na Maspeth na Queensie. Przypomnijmy, w czasie remontu, który ma potrwać aż dziesięć miesięcy, metro nie będzie jeździć pomiędzy Middle Village-Metropolitan Ave. i Myrtle Ave., a pasażerowie będą musieli korzystać z autobusów. W tym czasie „emka” będzie kursować inną trasą - po torze linii J i Z od Myrtle Avenue do Broadway Junction. Najbardziej boleśnie te zmiany odczują pasażerowie, którzy wsiadali do metra na stacjach Knickerbocker Avenue oraz Central Avenue.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki