Przemoc i narkotyki zalewają schroniska

2018-04-26 2:00

Problem bezdomności w Nowym Jorku jest większy, niż mówi się oficjalnie. Przy rekordowej liczbie ludzi bez dachu nad głową dochodzą przemoc i narkotyki, jakie zalewają schroniska.

Jak donosi "Daily News", administracja burmistrza Billa de Blasio (57 l.) twierdzi, że w przytułkach jest bezpiecznie. Dla przykładu po licznych zażaleniach odnośnie sytuacji w Bedford-Atlantic Armory, schronisku w Crown Heights na Brooklynie, w raporcie stwierdzono, że nie było tam żadnego przypadku związanego z używaniem czy handlem narkotykami. Tymczasem policjanci z Department of Homeless Services, którzy mają pilnować porządku w schroniskach, twierdzą zupełnie co innego. Z ich raportów wynika, że oficerowie 2017 r. interweniowali 113 razy w związku z narkotykami i dokonali 51 aresztowań. Dodatkowo w ubiegłym roku Homeless Services Department Police była wzywana do różnych groźnych wybuchów przemocy aż 865 razy i zatrzymała 89 osób. Do wielu aktów przemocy doszło też w 20 innych schroniskach od Brooklynu po Bronks. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają