Polowanie na pedofila z Bronksu. Chciał uprowadzić 6-latka

Poszukiwany podjechał swoim czarnym samochodem w okolice jednego z placów zabaw dla dzieci na Bronksie. Sześciolatek najwyraźniej zdołał się wymknąć i był na chodniku, wtedy mężczyzna wysiadł i próbował wciągnąć chłopca do auta. Na całe szczęście w porę zauważył to opiekun chłopca, który był z nim w parku i zaczął krzyczeć. To spłoszyło mężczyznę, który zwiał szybko z miejsca. Na podstawie opisu świadków i z filmów kamer monitoringu, policji udało się sporządzić portret pamięciowy poszukiwanego.