Policja upubliczniła zdjęcia podejrzanych w sprawie zabójstwa Michaela Matusiaka

2015-10-09 3:00

Trwają poszukiwania bandziorów, którzy zabili 53-letniego Machaela Matusiaka, ranili jego kolegę i 13-letnią dziewczynkę podczas wymiany ognia na East Williamsburg.  Policja ujawniła na razie wizerunek dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć na rękach krew niewinnych ludzi.

Na razie mężczyźni nie są oficjalnie nazwani podejrzanymi, niemniej byli w okolicy – czyli przy Knickerbocker Avenue i Grattan Street – w czasie kiedy doszło tam do tragedii.  Ich wizerunek został zarejestrowany w znajdującym się obok sklepie. Policja liczy, że poprzez upublicznienie wizerunku uda się ich rozpoznać, dotrzeć do nich, a następnie przesłuchać, by móc ostatecznie zweryfikować czy to oni są dwójką z trojga poszukiwanych o dokonanie zabójstwa.
Michael Matusiak pracował w warsztacie, kiedy jego kolega 57-letni Derek Robinson zauważył trzech mężczyzn kręcących przy samochodach zaparkowanych na Grattan Street.  Nie zastanawiając się wiele ruszyli, by ich powstrzymać. Kiedy kazali im odejść i znikać z okolicy, nagle padły strzały. Matusiak zginął na miejscu. Jego kolega został trafiony w tułów i ucho.  Ranny trafił do  szpitala. Do szpitala trafiła również ranna 13-letnia dziewczynka, która akurat przechodziła w drodze na zajęcia szkolne. Kula trafiła ją w biodro. Jej życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki