Nowy Jork wraca do życia po śnieżycy

2017-03-15 5:39

Zapowiadana jako „historyczna śnieżyca” na całe szczęście nie okazała się aż taka straszna. Owszem we wtorek rano panował chaos komunikacyjny na drogach, torach i lotniskach, mocno sypało śniegiem i bardzo wiało, ale opady był mniejsze aniżeli ostrzegano jeszcze w poniedziałek.

Najnowsze z działu

Rodzina królewska

Ujawniono tajemnicę księcia Williama! Chodzi o chorobę Kate i jej tajemnicze zniknięcie

Watykan

Papież: Nie możemy być obojętni wobec konfliktów zbrojnych

Wojna na Ukrainie

Wielki atak ukraińskich dronów na Federację Rosyjską. Jest mowa o dużych zniszczeniach i ofiarach

Afera po treningu

Alina Kabajewa wywołała burzę! "Kochanka Putina" zrugana przez ludzi

chwile grozy!

Dramat pod konsulatem Iranu! Mężczyzna groził wysadzeniem budynku

Już we wtorek o szóstej wieczorem MTA dało zielone światło na to metro rozpoczęło kursowanie również nad ziemią, po tym jak wstrzymało je o 4 am. Jak powiedzieli przedstawiciele miejskiego przewoźnika, serwis ekspresowy ma ruszyć w środę do 7 rano, z kolei od 5 am miejskie autobusy również mają rozpocząć regularne kursowanie. W środę też dzieci wróciły do szkół. Jak poinformował burmistrz Bill de Blasio (55 l.) alarm pogodowy dla metropolii został odwołany we wtorek wieczorem. Według synoptyków AccuWeather, urządzenia pomiarowe na JFK zarejestrowały 4.7 cali śniegu a w Central Park i na LaGuardia Airport. 7.2 cale. W najbliższych dniach opady nie są spodziewane, ale śnieg urzyma się przez jakiś czas z uwagi na wciąż dość niskie temperatury.