Nowojorskie muzea „zacierają ręce”. Kultura kwitnie dzięki miejskiemu ID

2015-08-28 2:00

IDNYC, czyli karta nowojorczyka, to prawdziwy skarb. Z wprowadzenia tego dokumentu cieszą nie tylko mieszkańcy metropolii, zwłaszcza nieudokumentowani imigranci, którzy nie mogli wyrobić sobie stanowego ID w Department of Motor Vehicle, ale i nowojorskie muzea, które dzięki karcie zyskały dziesiątki tysięcy nowych członków.

IDNYC jest dokumentem tożsamości pozwalającym się wylegitymować, a także i otworzyć konto w banku.  Są na niego różne zniżki i bezpłatne wstępy do nowojorskich muzeów, opery, ogrodów zoologicznych i botanicznych. Umożliwia również uzyskanie rocznego członkostwa (membership), które samo w sobie daje również wiele przywilejów. Udział w miejskim programie IDNYC zgłosiły 33 różne instytucje. Od czasu wprowadzenia karty osiem miesięcy temu 45 tysięcy mieszkańców metropolii skorzystało z okazji, by wyrobić sobie bezpłatne członkostwo w nowojorskich muzeach.
Korzystają wszyscy - nowojorczycy mogą się „ukulturalnić”, a  muzea mają nowych członków i mogą się rozwijać.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki