Nowojorska odpowiedź na antyimigracyjną politykę Prokuratora Generalnego

2017-04-18 2:00

Zapowiedź Prokuratora Generalnego Jeffa Sessiona (70 l.) ścigania nieudokumentowanych imigrantów i szybkich deportacji natychmiast spotkała się ostrą reakcją ze strony nowojorskich organizacji walczących o prawa imigrantów. Ich zdaniem zapowiedziana „era Trumpa to nic innego jak era polowania na imigrantów”. - S

- Sytuacja z jaką mamy do czynienia jest bardzo niepokojąca. Najwyraźniej obecna administracja rozpoczęła antyimigracyjną krucjatę. Pan Session zasygnalizował to bardzo głośno. Rozpocznie się polowanie i ściganie. Problem w tym, że dotknie to także imigrantów, którzy nie mają na sumieniu żadnego przestępstwa. Ciężko pracujący ludzie po to, by im dzieciom było lepiej i bezpieczniej, będą teraz ścigani – napisał w oświadczeniu Javier H. Valdés, wiceszef Make the Road New York. - Po raz kolejny nowy Departament Sprawiedliwości pokazał swoją niesprawiedliwość. Według wytycznych szefa tego resortu, urzędy i sądy będą zobligowane, by postępować wbrew zasadom poszanowani praw człowieka. Nie możemy się na to godzić i nie będziemy. Nowy Jork to imigranci, Ameryka to imigranci będziemy walczyć o ich prawa. Jesteśmy przeciwko wszelkim antyimigracyjnym rozporządzeniom, które tak naprawdę są antyamerykańskie – napisał dalej.
Przypomnijmy, Prokurator Generalny USA, zapowiedział, że bierze się ostro za imigrację, a konkretnie ściganie nielegalnych imigrantów. Podczas pierwszej wizyty na amerykańsko-meksykańskiej granicy zapowiedział bezwzględne działania wobec nieudokumentowanych i zagwarantowanie dodatkowych funduszy na wzmocnienie ochrony oraz szeregów Straży Granicznej.
– To jest era Trumpa. Koniec z nieprzestrzeganiem prawa, koniec z popełnianiem przestępstw przez nieudokumentowanych, koniec z zatrzymywaniem i wypuszczaniem nielegalnych na granicy. Będziemy walczyć z tym z całą surowością – mówił Prokurator Generalny USA podczas wizyty w punkcie granicznym w Nogales, w stanie Arizona. – Granica zostanie zabezpieczona, bo to przez nią przelewa się to, przez co Ameryka ma problemy. Tu trzeba to wyłapać, w porę zatrzymać. W Ameryce nie ma miejsca dla nielegalnych imigrantów. Prawa trzeba przestrzegać – mówił dalej Jeff Sessions.  Zapowiedział też „reformę systemu imigracyjnego na miarę nowej ery” i obiecał zatrudnienie dodatkowych 125 sędziów imigracyjnych, którzy będą mogli szybko przeprowadzać deportacje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki