Nielegalna imigrantka zadźgała czwórkę dzieci i męża

2017-07-10 2:00

Krwawy horror w stanie Georgia. Nielegalna imigrantka, Isabel Martinez (33 l.) zadźgała nożem czwórkę dzieci i męża. Piąte dziecko, walczy o życie w szpitalu. Gdy sąd odczytywał jej oskarżenia, Martinez jakby nic śmiała się, uśmiechała do kamer i pokazywała kciuki do góry.

Matka potwór nie zgodziła się również na to, żeby być reprezentowaną przez prawnika, mimo że podczas wstępnego przesłuchania sędzia jej to doradzał. Przez cały czas, gdy odczytywano jej co zrobiła, śmiała się i zadowoleniem pozowała do zdjęć.  Poza tym, że jest już oficjalnie oskarżona przez prokuraturę o morderstwa, zajmują się nią również agenci U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE), bowiem przebywała w Stanach nielegalnie. Śledczy obecnie stara się ustalić motywy tej koszmarnej zbrodni jaka wydarzyła się w domu przy Emory Lane w okolicach Loganville. Policja pojawiła się tam, kiedy na 911 zadzwoniła kobieta i zgłosiła, że „ktoś został zadźgany nożem”. Po przybyciu na miejsce zastano koszmarną scenę. Sześć osób – pięcioro dzieci i mężczyznę – leżących na podłodze w kałuży krwi. Ciosy zadane przez Martinez czwórce jej dzieci okazały się śmiertelne dla: 10-letniej Isabeli Martinez, 7-letniego Dacoty Romero, 4-letniego Dillana Romero, 2-letniego Axela Romero. Ataku nożem nie przeżył też mąż kobiety i ojciec ich dzieci 33-letni Martin Romero. Ocalała tylko jedna dziewczynka, zidentyfikowana przez sąsiadów jako Diana, która w stanie ciężkim przebywa w szpitalu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki