Mały chłopiec dorwał się do niezabezpieczonej broni. Pięciolatek zabił 4-letniego braciszka

2016-06-28 2:00

Niewyobrażalna tragedia, której można było uniknąć... Pięcioletni chłopczyk zabił swojego czteroletniego braciszka, strzelając mu w głowę z broni matki. Dziecko myślało, że pistolet to zabawka.

– Tragedia z jaką mamy do czynienia to dowód, jak wiele jeszcze trzeba zrobić w sprawie dostępu i posiadania broni. Pięciolatek bawił się w domu wraz ze swoim braciszkiem. Znalazł pistolet i ze zwykłą ciekawością dziecka chwycił za broń, której tak naprawdę nigdy nie powinien znaleźć... Pociągnął za spust... Czteroletni brat chłopca, z raną głowy, został przewieziony do szpitala, ale nie udało się już nic dla niego zrobić – poinformowała na konferencji Connie Jackson, rzeczniczka East Orange w New Jersey. Dodała, że matka – 22-letnia Itaniyah Spruill – była w domu w momencie tragedii... I to właśnie do niej należała broń. Kobieta została aresztowana i usłyszała już zarzuty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki