Donald Trump znów przegrał w sądzie. Ameryka dalej otwarta

2017-06-14 2:00

Prezydent Donald Trump (71 l.) poniósł kolejną porażkę w sądzie.  Wprowadzona przez niego antyimigracyjna dyrektywa, zamykająca Amerykę przed imigrantami, uchodźcami i obywatelami z sześciu muzułmańskich krajów, której postanowienia zostały wstrzymane przez kilku sędziów federalnych, w dalszym ciągu pozostaje zablokowana. Tak zadecydował już drugi już sąd apelacyjny, gdzie odwołali się prawnicy administracji.

Trzyosobowy skład sędziowski 9th U.S. Circuit Court of Appeals w San Francisco jednogłośnie zadecydował o utrzymaniu wcześniejszej blokady dyrektywy jaką zarządzili sędziowie federalni. W uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że prezydent swoją dyrektywą narusza obowiązujące prawo imigracyjne. Nadużył też swoich kompetencji jako przywódca, tłumacząc, że wprowadza ją dla bezpieczeństwa Ameryki i jej mieszkańców. Nie odnieśli się jednak do tego, czy postanowienia dyrektywy były niekonstytucyjną dyskryminacją muzułmanów. Wcześniej prezydent przegrał batalię w sądzie apelacyjnym w Richmond, w stanie Wirginia. Niemniej prawnicy administracji już złożyli swoje odwołanie i żądanie od zdjęcie blokady do najwyższej instancji, czyli Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. W przypadku wygranej, postanowienia dyrektywy musiałyby wejść w życie. Zakazuje ona m.in. tymczasowo wjazdu do USA obywatelom, uchodźcom czy imigrantom z sześciu krajów:  Libii, Iranu, Somalii, Sudanu, Syrii i Jemenu. Wstrzymuje też wydawanie wiz uchodźcom z tych krajów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają