Były ksiądz oskarżony o gwałt i mord sprzed pół wieku w Teksasie

Sprawy o morderstwo nie przedawniają się, co najwyżej trafiają do wydziałów Cold Case. Dochodzenie są otwarte i jak widać – słusznie.
21 kwietnia 1960 roku w kanale w McAllen, TX znaleziono ciało kobiety. Jak się okazało, była to 25-letnia Irene Garza, nauczycielka i królowa piękności.
Autopsja wykazała, że kobieta była zgwałcona, a przyczyną zgonu było uduszenie. Pierwsze podejrzenia od razu były skierowane na młodego księdza Johna Feita. To on spowiadał ją 16 kwietnia i to tam w kościele była ostatni raz widziana. Ale dowody były poszlakowe.
Władze Kościoła z uwagi na sprawę nakazały księdzu opuścić miasto. Ale ciągle pozostał duchownym. Kilka lat później John Feit został ponownie oskarżony o brutalną napaść na kobietę, ale sprawa została załatwiona ugodowo.
Po jakimś czasie Feit zrzucił sutannę i przeprowadził się do Arizony, gdzie założył rodzinę. Teraz jednak zapukała do niego policja i na polecenie prokuratora został aresztowany w związku ze sprawa sprzed ponad pół wieku. Mężczyzna siedzi w areszcie w Maricopa County w Arizonie, gdzie czeka na ekstradycję do Teksasu.