Antoni Macierewicz na spotkaniu z Polonią na Greenpoincie: W Smoleńsku doszło do zamachu

2015-03-02 3:00

Sytuacja polityczna w Polsce, zbliżające się wybory a zwłaszcza temat tragedii smoleńskiej to sprawy bardzo żywe dla nowojorskiej Polonii. Najlepiej świadczą o tym tłumy jakie pojawiły się na spotkaniu z posłem Antonim Macierewiczem. 


Salę Polskiego Domu Narodowego Warsaw na Greenpoincie zapełniło ponad 200 osób. Z pewnością spotkanie ze znanym politykiem nie rozczarowało zebranej publiczności, która gromkimi oklaskami powitała gościa z Polski. Antoniemu Macierewiczowi towarzyszył Kazimierz Nowaczyk, ekspert zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy Tu-154.  To właśnie tragedii smoleńskiej  poświęcono najwięcej miejsca tego wieczoru. Zebrani na sali Polacy  mieli okazję obejrzeć też najnowszy film pokazujący ostatni lot i katastrofę prezydenckiego samolotu w dniu 10 kwietnia 2010 roku. W trakcie spotkania Antoni Macierewicz powtórzył swoje wielokrotnie prezentowane tezy podkreślając, że w Smoleńsku doszło do zamachu, za który odpowiada strona rosyjska. – To nie jest żadna tajemnica, że to, co wydarzyło się nie było tragicznym wypadkiem – powiedział między innymi poseł. – Nie ulega wątpliwości, że samolot rozleciał się w powietrzu. To był zamach. Wielu świadków widziało i słyszało eksplozję. Ponadto stwierdzono obecność materiałów wybuchowych na próbkach pobranych z wraku. Dokładnie materiałów tego rodzaju, które używane są przez rosyjskie służby specjalne – kontynuował Macierewicz.
Poseł, odpowiadając na jedno z pytań dotyczących wyborów i  nieuczciwych – zdaniem pytającego – postępowań wokół nich, zastrzegł, że nie jest to spotkanie wyborcze, aby przypadkiem nikt o nim nie myślał.  – Bo mogło by to mieć określone konsekwencje – stwierdził Antoni Macierewicz.  
– Materiał dowodowy na temat masowego bezczelnego i brutalnego fałszowania wyborów mającego poparcie najwyższych władz sądowych i politycznych mogliśmy oglądać w dużej skali podczas wyborów samorządu terytorialnego – stwierdził między innymi Macierewicz. Takiej bezczelności nie powstydziłoby się żadne skrajne, dyktatorskie państwo.   Skala determinacji i poczucia bezkarności fałszerstw jest ogromna i ktoś naprawdę obraziłby państwa afrykańskie, czy azjatyckie, gdyby porównał je do tego, co dzieje się w naszym kraju z obecnymi władzami – dodał poseł.
Organizatorami piątkowego spotkania były Klub Gazety Polskiej oraz Solidarni 2010.



Foto Marcin Żurawicz

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki