37. gala Polish Gift of Life. Z sercem na dłoni dla polskich dzieci

Przybyłych gości przywitał dr Henry Sikorski, który przedstawił tegoroczną przewodniczącą Gali, Barbarę Zarębe, a następnie przywitał wszystkich gości, wśród których znaleźli się wicekonsul Szymon Pękała, minister Paweł Radomski z żoną, prezes Pulaski Association of Business and Professional Men, Artur Dybanowski, przedstawiciele Citibanku, głównego sponsora imprezy, z dyrektorem Karolem Ciechanowskim na czele przedstawiciele sponsorującej uroczystość Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej wraz z Małgorzatą Leniartek, Rada Dyrektorów organizacji Polonia of Long Island, przedstawiciele Kongresu Polonii Amerykańskiej, wielu znanych polonijnych lekarzy i biznesmenów oraz sponsor pysznych deserowych wypieków, Northside Bakery. Gościem szczególnym Gali był również nasz Redaktor Naczelny „Super Expressu”, Piotr Kudzia.

Prezes Martyna Florczak nie kryła wzruszenia, opowiadając o swoich osobistych powiązaniach z organizacją. Jej siostra była jednym z pierwszych dzieci operowanych dzięki pomocy Polish Gift of Life.  – Mimo że zarządzam organizacją od prawie 2 lat, Polish Gift of Life towarzyszy mojej rodzinie od najmłodszych lat mego życia. Moja siostra, która urodziła się w Polsce z wadą serca, dostała 35 lat temu wyrok śmierci od wszystkich lekarzy. Jednak żyje dzięki aniołom z Polskiego Daru Życia, którzy wzięli ją pod swe skrzydła. Często ludzie mówią, że nie można uratować całego świata. To nieprawda. Dla rodziców właśnie dzieci są całym światem, i ratując im życie, ratujemy świat całej rodziny –  powiedziała Florczak. Prezes Polskiego Daru Życia zaprezentowała gościom wideo z nagraniami podopiecznych organizacji, gdzie dzieci osobiście podziękowały za uratowanie im życia.  Podsumowała też rok pracy Polskiego Daru Życia i powiedziała, że dotychczas organizacja pomogła już ponad 500 dzieciom. Wiceprezes Polak powiedziała, że na wsparcie Polish Gift of Life czeka obecnie 11 dzieci. Każda operacja to koszt około 37 tysięcy euro, a Polski Dar Życia może wesprzeć rodziny jedynie cząstką tej kwoty, gdyż organizacja nie posiada wsparcia federalnego ani stanowego i otrzymuje wyłącznie prywatne datki.
Po inwokacji złożonej przez księdza Piotra Rożka z Parafii Św. Jadwigi we Floral Park oraz wykonaniu hymnów amerykańskiego i polskiego przez Evelinę Backiel i Krystynę, oprawę artystyczną zapewnił zespół Zodiak. Uczestnicy uroczystości mogli również wziąć udział w aukcji, na której nabyć można było nabyć dzieła sztuki, pamiątkowe monety, gadżety filmowe i muzyczne, i inne upominki.  Zwycięzcy wygrali ekskluzywne kosmetyki Dr. Sebagh, ogromny zestaw kosmetyków firmy Inglot, zestaw kosztownych perfumów podarowanych przez Lord &Taylor i inne ciekawe prezenty. Uroczystość uwieczniał aparatem Krzyszof Kuraś, który oferował gościom pamiątkowe fotografie portretowe, indywidualne i rodzinne, które można było otrzymać wydrukowane na miejscu. Wszystkie zdjęcia dostępne będą do zakupu w późniejszym terminie na stronie fotografa.

Podczas uroczystości Martyna Florczak przedstawiła dwoje specjalnych gości, Dorotę Mishra oraz Martę Godlewską, które przyniosły w prezencie czek dla Polish Gift of Life na kwotę $1000. Mishra, która założyła popularną facebookową grupę Polish Parents Pomagają, licząca ponad 5 tysięcy wolontariuszy wraz z Godlewską, administratorką strony, odpowiedziały na apel Polskiego Daru Życia, aby wesprzeć zbiórkę dla jednego z ich podopiecznych, Oskarka Gąsiorowskiego. Mama chorego chłopca przekazała na rzecz grupy PPP nadwyżkę funduszy, gdy okazało się, że rodzina uzbierała niezbędną kwotę, a grupa postanowiła przeznaczyć część z tej kwoty na rzecz zaprzyjaźnionej organizacji. Florczak podkreśliła, że dobro wraca, że grupa PPP pomogła podopiecznym Polish Gift of Life nie po raz pierwszy i że w tym roku ludzie dobrej woli, zrzeszeni w grupie zebrali około $20 tysięcy dla polskich dzieci z wadami serca.

Wszyscy członkowie Polish Gift of Life apelowali również, aby osoby, które chcą działać w polonijnym środowisku i pomagać innym, zapisały się do organizacji i aktywnie ją wspierały, aby fundacja mogła dalej prosperować i rozwijać się.  Prezes Polskiego Daru Życia mówiła, że w dzisiejszych czasach można uratować komuś życie nie wychodząc z domu, składając dotację przez komputer, należąc do grup pomocy na facebooku, dzieląc się informacją o osobach w potrzebie. „Super Express” dołącza do tego apelu i życzy Polskiemu Darowi Życia dalszych sukcesów i składa gratulacje z okazji udanej uroczystości.



Więcej informacji o Polish Gift of Life  można znaleźć na stronie www.polishgiftoflife.org oraz na facebooku organizacji.

Foto Krzysztof Kuras